Waderę przepełniło ciepłe uczucie, delikatnie powodując dreszcz od łap do koniuszka ogona. Zapadła przyjemna cisza, niekiedy przerywane szumem fal. Tristana zadrżała, choć wcale nie z zimna - czuła pewnego rodzaju ekscytację. Podeszła powolnym, lekkim krokiem bliżej Hinaty i usadowiła się tuż obok niego, pozwalając by futra obu wilków swobodnie się mierzwiły.
Nagle otworzyła gwałtownie oczy, jak gdyby zdając sobie sprawę co właśnie powiedziała. Spojrzała niepewnie na Hinatę, po czym zaśmiała się.
- Oj! Czasem.. najpierw mówię, a potem myślę! - odparła z szerokim uśmiechem, po czym nieobecnym wzrokiem powędrowała ponownie na szumiące na morzu fale. - Choć przynajmniej mówię prawdę.. jesteś dla mnie szczególny.
Tristanę nagle ogarnęło zawstydzenie. Padła na ziemię, zakrywając łapami oczy, jakby chciała ukryć się przed światem.
- No to powiedziałam..- mruknęła.
Hinataa? ^^"
PODSUMOWANIE
Ilość napisanych słów: 154
Ilość zdobytych PD: 77
Obecny stan: 1990 + 77 = 2067
Brak komentarzy
Prześlij komentarz