Renesmee nie spodziewała się, że tego dnia dane będzie jej spotkać dwa nowe wilki, które zechcą dołączyć do watahy. W duchu naprawdę się cieszyła. Kolejne wilki, które przyczynią się do doskonalenia się ich nowej rodziny. Basior, którego imię brzmiało Capitán, wydał się samicy naprawdę miły. Dodatkowo wykazał się niezwykłymi manierami w stosunku do niej. Miło jej się rozmawiało, gdy przemierzali wspólnie tereny watahy. Po jej pytaniu, które dotyczyło jaskini. Odpowiedź basiora zaskoczyła ją delikatnie. Po chwili jednak przytaknęła skinieniem głowy.
- Rozumiem. Masz rację, to raczej najwyższa pora. - powiedziała Renesmee. - W takim razie, gdy znajdziemy się przy jaskiniach, będziesz mógł wybrać swoją własną jaskinię, a gdy twoja siostra do nas dołączy, też będzie mogła wybrać własne miejsce spoczynku. - powiedziała miłym głosem.
- Dobrze. - przytaknął basior. - Mogę zapytać, czy ktoś jeszcze należy do watahy? - spytał basior, a Renesmee spojrzała na niego.
- Tak, Obecnie stan watahy do pięć wilków. Ja, mój kuzyn Tarou, szczeniak Frae oraz wasza dwójka.
- Rozumiem.
- Cieszę się, że możemy was powitać w naszych skromnych progach. Możecie czuć się tu jak w domu, ponieważ zależy mi na tym, aby każdy wilk czuł się tu dobrze.
- Dziękuję Renesmee.
- Naprawdę nie masz za co dziękować. - odparła wadera. Już po kilku minutach znaleźli się u celu podróży, jeśli tak można nazwać ich wspólny spacer. - Jesteśmy, oznajmiła Renesmee i spojrzała na basiora. - Zważając na to, że nie mamy jeszcze licznej liczby członków, większość jaskiń jest wolna i gotowa do tego, aby jakiś wilk się w nich zasiedlił. - odparła, przysiadając z boku. - Nie krępuj się.- dodała, spoglądając na basiora, a następnie na kilka jaskiń.
Capitán? Wiem, że opko chowa się przy twoim, ale mam nadzieję, że nie jest aż tak źle ^^
PODSUMOWANIE
Ilość napisanych słów: 258
Ilość zdobytych PD: 129
Brak komentarzy
Prześlij komentarz