Newsy



:Aktualności
.Blog przechodzi obecnie renowację
.Już niebawem pojawią się nowości

:Pogoda
Obecna pora roku ~ Jesień
.Temperatura waha się między 10+ a 0- stopni Celcjusza
.Zmiana pory roku nastąpi 15.12.2022

Liczba wilków ~ 27
Wadery ~ 18 + 1 NPC
Basiory ~ 7 + 4 NPC
Szczeniaki ~ 1
Nieobecni: Brak

~Serdecznie zapraszamy♥~

środa, 26 sierpnia 2020

Od Renesmee Cd. Capitána

Renesmee zaśmiała się wesoło. Mokre futro ani trochę jej nie przeszkadzało. 

- Nic nie szkodzi. Odrobina wody jeszcze nikomu nie zaszkodziła, prawda? - spytała wesoło. Basior przytaknął na jej słowa z uśmiechem. Jednak w Res obudził się skrywany przez nią szczeniak i sam ponownie podskoczyła w wodze. Tym razem woda ochlapała zarówno jej, jak i futro obecnego Capitána. Oboje zaczęli śmiać się i pluskać w wodzie. Renesmee odgoniła od siebie myśli, że skoro jest alfą, to takie wygłupy jej nie wypadają. Wolała skupić się na wesołych wygłupach z samcem. Należy dbać o dobre stosunki racja? A co najbardziej zbliża wilki? Wspólne wygłupy. Gdy skończyli taplanie się w wodzie wyszli na brzeg. Renesmee otrzepała swoje futro z resztek wody. Słońce było dosyć wysoko, a na dodatek było lato. Oba wilki miały w miarę ciemne odcienie sierści, więc nie musiały się obawiać, że ich futerka długo pozostaną mokre. Poza tym kto wie, czy znów ich futra się nie zmoczą. Kolejnym punktem wspólnego zwiedzania miały być południowe tereny. Jezioro i morze. Wcześniej jednak Rene postanowiła pokazać Capitánowi jeszcze jedno niezwykłe miejsce, jakim była Route Fleurie. Gdy ich sierść nieco podeschła, wadera zarządziła, aby ruszać dalej. Gdy dotarli do kwiecistej drogi spojrzała na basiora z uśmiechem. 

- Niezwykłe, co potrafi stworzyć matka natura, prawda? - spytała patrząc na Capitána. Basior uśmiechnął się i przytaknął skinieniem głowy. 

- Masz rację, to naprawdę niezwykłe. - odparł. Ruszyli drogą przed siebie, aby następnie okrężną droga powrócić na szlak. Udali się do jeziora Lac doré. Nie zabawili tam długo zwracając uwagę na to, że powoli zaczynało się ściemniać. 

- Chcesz jeszcze dziś skończyć zwiedzanie, czy resztę zostawimy na jutro? - spytała alfa. Capitán rozmyślał przez chwilę. 

- Może zakończmy je dziś? - zaproponował, a Renesmee przytaknęła. Gdy dotarli na plażę, słońce chyliło się ku zachodowi. 

- Plage Sud. Tak zwie się to miejsce. - powiedziała Renesmee przysiadając na piachu. Uwielbiała przyglądać się zachodowi słońca. Zazwyczaj rozmyślała przy nim czego dokonała w danym dniu. Co udało jej się osiągnąć i czy jest szczęśliwa, że właśnie tak go przeżyła. Z pewnością była zadowolona z tego dnia. Nie żałowała spotkania z basiorem, oprowadzania go, ani tego, że odeszła od rodziny i założyła własną watahę. Wiedziała, że teraz jest naprawdę szczęśliwa. 

- Co myślisz o zachodach słońca? - spytała zwracając się głową w kierunku Capitána. 


Capitán? :> 

PODSUMOWANIE
Ilość napisanych słów: 369
Ilość zdobytych PD: 184

Brak komentarzy

Prześlij komentarz