Newsy



:Aktualności
.Blog przechodzi obecnie renowację
.Już niebawem pojawią się nowości

:Pogoda
Obecna pora roku ~ Jesień
.Temperatura waha się między 10+ a 0- stopni Celcjusza
.Zmiana pory roku nastąpi 15.12.2022

Liczba wilków ~ 27
Wadery ~ 18 + 1 NPC
Basiory ~ 7 + 4 NPC
Szczeniaki ~ 1
Nieobecni: Brak

~Serdecznie zapraszamy♥~

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Revenge. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Revenge. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 23 marca 2021

Od Revenge'a cd. Vyan




Samiec nie był zadowolony z tego, że ktoś na niego wpadł. Wstał i usłyszawszy przeprosiny prychnął. Po kilku sekundach podwyższonym głosem dał odzew:- Jeśli niechcący, to dobrze - po chwili dodał -My się chyba nie znamy?
- Chyba nie - usłyszał odpowiedź
- W takim razie jestem Revenge - zmrużył oczy, odwrócił się
- Ja jestem Vyan - przedstawiła się wadera. Po tym przedstawianiu się między nimi powstała cisza. Nikt się nie odzywał. W pewnym momencie Revenge podniósł ogon z ziemi i oglądając się za siebie, zaczął powolutku iść przed siebie. Z każdym krokiem dziwił się bardzo na to spotkanie. Chodziło o paskudną aurę. Czyżby nowa poznana wilczyca też wolała brzydką pogodę? Samiec zatrzymał się, gdy coś mokrego spadło mu na nos. Już kolejne na plecy. Oznaczało to deszcz. Po raz kolejny oglądnął się za siebie. Dojrzał tam nadal siedzącą Vyan. Zaczął myśleć, czy może nie powiedzieć waderze, by schowała się przed deszczem. Byłoby to dość dziwne i niepodobne do niego, ale postanowił to powiedzieć:
- Yyyy... Może ... Może powinnaś gdzieś schować się przed deszczem?

Vyan? 

czwartek, 11 marca 2021

Od Revenge'a Cd. Kuroi Hone

Gdy Revenge odwrócił się ponownie, nie dojrzał już starszego basiora. Uśmiechnął się szyderczo i, już trochę szybciej, szedł w stronę kwiecistej ścieżki. Zanim jednak zdążył unieść łapę, huk rozbrzmiał kolejny raz. Czyżby dało się go słyszeć coraz częściej? Kruczoczarny samiec stawał się coraz mniej spokojny. Przecież sprawca zjawiska mógł zagrażać watasze, a "co gorsza" jemu samemu. Kolejny huk był zdecydowanie głośniejszy niż wszystkie poprzednie. Wilk zaczął pędzić w stronę źródła hałasu. Gdy dotarł na miejsce, dojrzał kilka połamanych gałęzi. Zaczął się zastanawiać, czy to faktycznie źródło. Przecież gałęzie nie zdołałyby wywołać tak potężnego hałasu. Rev zaczął się zastanawiać nad tym, czy czasem nie porzucić sprawy. Huki mu nie przeszkadzały. Mógłby z nimi żyć. Nie miał pojęcia, ile czasu przesiedział przy tym "niby" źródle, a tu kolejny trzask. Wilk nastawił uszy i uniósł głowę. Dochodziło to zza niego. Rzucił się jak oszalały w zarośla. Szybko zorientował się, że zaraz na kogoś wpadnie, więc, na szczęście, zdołał wyhamować. Bardzo zdziwił się na widok "starego przyjaciela", czyli członka watahy, którego wolałby nie spotykać. Stał on koło sterty jakiś kości. Revenge rzucił pytanie, kierując skrzydłem na kości:
- To twoja sprawka?

Kuroi?^^

niedziela, 28 lutego 2021

Od Revenge'a Cd. Kuroi Hone



Revenge zdziwił się na ponowne spotkanie ze starszym basiorem. Słysząc jednak, że również usłyszał huk, odparł:
- Też go słyszałem i przez to jestem cały mokry, ale nie mam pojęcia co to mogło być. Teraz radziłbym się odsunąć - widząc, że jego słowa nie miały żadnego skutku, sam się odsunął i mając nadzieję, że przez ogień jego futro choć trochę wyschnie, podpalił się. Przestawszy sierść faktycznie stała się suchsza. Trochę poczekawszy, powiedział zmulonym głosem:
- Mogło to być prawie wszystko. Moc jednego z wilków, burza, atak ludzi i wiele innych rzeczy. Radziłbym zachować ostrożność. Teraz znów burczy mi w brzuchu, więc muszę coś upolować. Pójdę w stronę Route Fleurie jak coś. Mam nadzieję, że los nas znów nie przyciągnie do siebie. - i powoli odszedł. Słońce już powoli zaczęło zachodzić, a Revenge nie był nawet w połowie drogi. Ledwo co oddalił się od drugiego płatnego mordercy. Myślał o tym, co będzie porabiał na następny dzień. Nie miał zbytnio dużego wyboru. Jeszcze na chwilę się zatrzymał. Zauważył, że czarny wilk nadal stoi przy jeziorze, wpatrując się w niego.
Kuroi?? Przepraszam, że to tyle trwało:(
x

piątek, 22 stycznia 2021

Od Revenge'a cd. Kuroi Hone



Revenge nie wiedział, co może tu spotkać, więc niezbyt zwrócił uwagę na te słowa. Też chciał już wyjść z tego lasu. Mimo zjedzenia zagubionej duszy, wciąż czuł głód. Musiał znaleźć coś bardziej... odpowiedniego? Może gryfa? Basior mógłby prz okazji zwiedzić Sommets interdits. Tak zrobił. Słońce już tak nie raziło i samiec, już bez problemów, mógł swobodnie poruszać się po terenach watahy. Gdy dotarł w góry, od razu wypatrzył swoją ofiarę. Wyskoczył i szybko zabił. Tym razem sobie pojadł. Dość tłusty był ten gryf. Oznacza to, iż Revuś nie musiał skarżyć się już na jedzonko. Wciąż radował się pokonaniem zagubionej duszy. W sumie, każdy byłby w stanie ją zabić. Wystarczy tylko się odważyć i umieć trochę walki. Oczywiście to wszystko z punktu widzenia Revenge'a. Ktoś inny mógł przecież być na przykład ślepy. Tak naprawdę wtedy też mógłby polować, ale chyba gorzej...? Samiec nie chciał marnować okazji zobaczenia Lac de Cristal. Jak już był w Sommets interdits, to musiał zobaczyć jezioro. W jednej chwili stanął nad taflą. Niezbyt to piękne, jak inni mówią. Przecież to tylko jezioro - pomyślał. W pewnym momencie rozbrzmiał huk. Nie wiadomo, co byłą przyczyną. Revenge zląkł się i aż podskoczył. Nie kontrolował, gdzie spadnie, więc wylądował w Lac de Cristal. Szybko wrócił na brzeg i się otrzepał. Jeszcze ten wiatr... Dość łatwo się na nim przeziębić.


Kuroi?

wtorek, 19 stycznia 2021

Od Revenge'a Cd. Kuroi Hone



Czarny samiec zdziwił się słysząc to pytanie. Kim ja jestem i co tu robię? - powtórzył w myślach i odpowiedział:

- Naprawdę nie wiesz kim jestem? - i nie czekając na odpowiedź, kontynuował - Jestem nowym członkiem watahy, do której zapewne należysz i nazywam się Revenge. Przyszedłem tutaj zapolować

- Zapolować? - przerwał mu okrzyk

- Taaaa... A co? Zagubione dusze są tłuste i pożywne, ale ten osobnik jest młody, więc w nim tylko kości. Jeżeli chcesz, możesz zjeść tą duszę, bo ja i tak nie jestem głodny - po czym cofnął się z drogi i skierował się znów do wyjścia. Miał nadzieję, że tym razem słońce nie będzie go raziło, bo minęło trochę czasu.

- Nie no, nieee! - wydarł się, kiedy słońce się nie przesunęło. Nadal oślepiało go bardzo mocno. Nic nie pozostało, tylko znowu powrócić do lasu. Gdy tam dotarł, tamtego wilka już nie było, a zwierzę wciąż tam leżało. Revenge podszedł i wgryzł się w stworzenie. Może i nie były tam same kości, jak sam  mówił, ale raczej dorosły, duży wilk nie pojadłby sobie czymś takim. Basior szybko zjadł wszystko. Jedynie kości leżały rozrzucone. Wilk wszedł głębiej w las, tak z ciekawości. Oczom nie wierzył, gdy spotkał tego samego, czarnego wilka. Chyba go nawet zauważył, bo obrócił się w jego stronę. Tym razem Revenge rzucił pytanie:

- Ty jak się nazywasz?

Kuroi Hone?

środa, 13 stycznia 2021

Od Revenge'a do Kuroi Hone

Czarny samiec siedział za drzewem wpatrując się w zagubioną duszę. Stworzenie "ryczało" bardzo głośno. Basior cofnął się trochę, bo zagubiona dusza się zbliżyła. Chyba już go wykryła. Po chwili wilk był już pewny, że zwierzę go widzi, ponieważ wpatrywało się w niego. Gdy zaczęło biec w kierunku Revenge'a, ten wskoczyła na pobliskie drzewo, ledwo co unikając kłów wroga. Nie był przygotowany na ten atak. Wiatr musiał zmienić kierunek. Jeszcze kilka razy prawie nie został odgryziony mu ogon, a gdy na dole ucichło, spokojnie zszedł. Był wkurzony na siebie za to, że nie złapał takiej ofiary. W sumie, to nie wszystko było stracone, ale Revenge'owi nie chciało się leźć za zapachem. Skierował się w stronę jasności, by wyjść już z mrocznego lasu. Słońce dopiero wstawało, więc oślepiło samca, który przymknął oczy i opuścił głowę. Dzień zapowiadał się ciepły, choć była zima. - Cholerne słońce - parsknął, próbując iść w przeciwną stronę. Niezbyt to pomogło. Wrócił do lasu i odetchnął z ulgą. Nagle, tuż przed jego oczami, znów ukazała się zagubiona dusza. Tym razem go nie widziała. Revenge mógł więc spróbować "zapolować". Podszedł po cichu, a gdy był wystarczająco blisko, skoczył na zwierzę. Niełatwo było trafić pyskiem w kark, ponieważ dusza szamotała się dość mocno, próbując zrzucić atakującego. Wilk w końcu uśmiercił zwierzę i wraz z nim opadł na ziemię. Dyszał ciężko, albowiem zabicie zagubionej duszy to niebezpieczne i dość męczące wyzwanie. Basior wstając usłyszał zbliżające się szelesty, oznaczające zbliżające się jakieś stworzenie. Pomiędzy drzewami dojrzał zarys czarnej sylwetki. Nie wyglądała ona jak zabite przed kilkoma chwilami stworzenie. Bardziej jak wilk. Może zagubione dusze są wilkopodobne, ale ten wilk, idący w kierunku Revenge'a, był to prawdziwy wilk. Kruczoczarny samiec skrył się za drzewem, jeśli to w ogóle miało mu pomóc, i czekał. Szelest był coraz głośniejszy, aż w końcu nasz basior wyskoczył zza pnia, zastawiając drogę. Przed nim stał równie czarny wilk, ze zdziwioną miną, wpatrujący się w łapy, blokującego mu drogę.

Kuroi?

wtorek, 12 stycznia 2021

Revenge ~ Płatny morderca

━⋅•⋅•⋅⊰⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅∙∘☽༓☾∘∙⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⊰⋅•⋅•⋅━

OGÓLNE INFORMACJE 

━⋅•⋅•⋅⊰⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅∙∘☽༓☾∘∙⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⊰⋅•⋅•⋅━ 
IMIĘ: Revenge

PRZEZWISKO: Wilk nie lubi, gdy skraca się jego imię

WIEK: 4 lata

DATA URODZIN: 1 luty

PŁEĆ: Basior

STANOWISKO: Płatny morderca


━⋅•⋅•⋅⊰⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅∙∘☽༓☾∘∙⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⊰⋅•⋅•⋅━

WYGLĄD ZEWNĘTRZNY

━⋅•⋅•⋅⊰⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅∙∘☽༓☾∘∙⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⊰⋅•⋅•⋅━

AUTOR: dark-sheyn

APARYCJA: Revenge jest bardzo dobrze zbudowanym basiorem. Jego futro jest kruczoczarne i półdługie. Ogon samca jest długi i puszysty. Na głowie, proporcjonalnej do reszty ciała, osadowione są żółte oczy i czarny nos. Łapy - chude i długie - posiadają czarne poduszki i długie i ostre, czarne pazury. Wilk jest szczupły i bardzo często doprowadza siebie do stanu widocznych żeber. Kły, choć ich nie widać są długie i lekko zakrzywione do tyłu. Długie jak u mało kogo. Jeśli wilk gryzie, można wtedy dojrzeć drugie kły, krótsze prawie na końcu rzędu górnych zębów (na dole ich nie ma). Skrzydła zbudowane są z piór.

ZNAKI SZCZEGÓLNE:
- długie, lekko zakrzywione do tyłu kły
- kły pomocnicze
- bardzo chude łapy

━⋅•⋅•⋅⊰⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅∙∘☽༓☾∘∙⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⊰⋅•⋅•⋅━

CHARAKTERYSTYKA

━⋅•⋅•⋅⊰⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅∙∘☽༓☾∘∙⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⊰⋅•⋅•⋅━

OSOBOWOŚĆ: Revenge to niezbyt dobry towarzysz. Nie przepada za towarzystwem. Jest typem samotnika. Nie pogardzi ciekawością. Mimo wszystko to dość tajemnicza postać. W niektórych momentach trudno go zrozumieć. Gdy wymyśli sobie jakiś cel, to dojdzie do niego nawet po trupach. Niektórzy myślą, że ten wilk to nic innego jak machina do zabijania. Mają trochę racji. Antagonistyczne podejście do życia może powodować mnóstwo agresji i niebezpieczeństw w jego towarzystwie. Jednak nie zabije przecież członka watahy. Nie jest lekkomyślny i dobrze wie co robi. Samiec nigdy się nie podda choćby nie wiem co. Niektórzy boją się nawet przebywać w jego towarzystwie, ale spokojnie.

RODZINA: Został porwany przez jego największego wroga, ale wiedział, że jego matka to była Asha, a ojciec to był Moon. Nie wie, czy ma rodzeństwo lub noże miał

HISTORIA: Wilk nie wie, gdzie się urodził. W bardzo młodym wieku został porwany przez takiego wilka, który chciał go zabić. Nie ma pojęcia dlaczego. Przecież był szczeniakiem. Zapamiętał jeszcze ucieczkę. Ten wilk gonił go dość długo, ale w końcu zrezygnował. Nawet nie wiedział, że znajdował się na terenach jakiejś watahy.

PARTNER: Mało wader jest na tyle odważnych, by nawet z nim porozmawiać, ale wadera, która mu się bardzo spodobała to Ice Queen

POTOMSTWO: Basior nigdy nie posiadał dzieci, ale może kiedyś

━⋅•⋅•⋅⊰⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅∙∘☽༓☾∘∙⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⊰⋅•⋅•⋅━

MAGIA

━⋅•⋅•⋅⊰⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅∙∘☽༓☾∘∙⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⊰⋅•⋅•⋅━

ŻYWIOŁ: Ogień, śmierć

MOCE:
1. Samiec potrafi spalić dosłownie wszystko co go dotknie (nawet podłoże, na którym stoi)
2. Basior jest odporny na ogień (nawet trochę na upał)
3. Revenge potrafi zabić spalając istotę żyjącą od środka
4. Wilk umie zabić duszę (śmierć bolesna)
5. Pakt Wilczego Kła, czyli moc pozwalająca na kontrolowanie umysłu dowolnego stworzenia przez jeden dzień lub jedną noc. Ta moc jest rzadko używana przez Revenge'a

━⋅•⋅•⋅⊰⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅∙∘☽༓☾∘∙⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⊰⋅•⋅•⋅━

STATUS I STAN

━⋅•⋅•⋅⊰⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅∙∘☽༓☾∘∙⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⊰⋅•⋅•⋅━


POZIOM: 0

UMIEJĘTNOŚCI:
Inteligencja: 20
Siła: 20
Szybkość: 20
Obrona: 20
Moce: 20
Razem: 100

PUNKTY ZDROWIA: 100/100

STAN PSYCHICZNY: ◉◉◉◉◉◉◉◉◉◉

GŁÓD: 5/5

CHOROBA: Brak

DOŚWIADCZENIE: 35 pkt.


━⋅•⋅•⋅⊰⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅∙∘☽༓☾∘∙⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⊰⋅•⋅•⋅━

INNE

━⋅•⋅•⋅⊰⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅∙∘☽༓☾∘∙⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⋅•⋅⊰⋅•⋅•⋅━

CIEKAWOSTKI:
1. Revenge w swojej watasze był nazywany Revuś, ale nie życzy sobie, by nazywano go tak
2. Gdy samiec wypowie pewne zaklęcie, może wtedy widzieć w ciemnościach. Jednakże może użyć to zaklęcie tylko raz na miesiąc i nie jest to zdolność magiczna

WŁAŚCICIEL: CatLover (Howrse), CatLover#1295 (Discord), ewentualnie e-mail: kociara345@int.pl