Newsy



:Aktualności
.Blog przechodzi obecnie renowację
.Już niebawem pojawią się nowości

:Pogoda
Obecna pora roku ~ Jesień
.Temperatura waha się między 10+ a 0- stopni Celcjusza
.Zmiana pory roku nastąpi 15.12.2022

Liczba wilków ~ 27
Wadery ~ 18 + 1 NPC
Basiory ~ 7 + 4 NPC
Szczeniaki ~ 1
Nieobecni: Brak

~Serdecznie zapraszamy♥~

niedziela, 6 marca 2022

Od Noitera c.d Eredena ~ Rogata znajomość

Noiter krzątał się po swojej norce, która znajdowała się na brzegach terenu watahy. Przeglądał swoje zapasy różnych dupereli, które mogły się przydać w dzisiejszym jego zadaniu. Dostał cynk od Naharysa, że wybiera się ze swoją partnerką by spędzić czas sam na sam i potrzebuje, by ktoś zajął się szczeniakami. Noiter jako opiekun oczywiście z chęcią się zgodził. Poznał już Shori, jednak do tej pory nie miał okazji poznać reszty szczeniaków, gdyż zajmowała się nimi matka. Był ciekawy, jacy się okażą, gdyż słyszał co nieco od nich ojca, jednak żadnych konkretów. Wyjął kilka zabawek, które wystrugał z drewna oraz stworzone przez niego grzechotki z kości i skóry zwierzęcej. Po chwili namysłu postanowił zabrać też ze sobą farby naturalnego pochodzenia, które tak długo produkował. Chciał zrobić na dzieciach jak najlepsze wrażenie, więc nie oszczędzał środków. Za pomocą cieni, wrzucił zabawki do skóry, którą miał przerzuconą przez plecy, a farby niósł w pysku. Truchtał powoli uważnie, bez pośpiechu, by nie rozlać po drodze barwników. Przeszedł obok skały znajdującej się na środku terenów watahy, po czym skręcił w kierunku jaskini Naharysa. Po chwili dotarł na miejsce. Przy wejściu do mieszkania, stał jego właściciel, wraz ze swą partnerką.
- Witaj Noiter, nie spieszyło ci się – przywitał go biały wilk.
Czarny położył farby na bok, po czym odezwał się:
- Wybacz, że mi to tyle zajęło, ale w końcu jakoś dotarłem. Za długo zastanawiałem się nad, tym co ze sobą zabrać.
- Spokojnie, rozumiem. Dzieci są w jaskini – Sini śpi, a Shori i Ereden byli zajęci posiłkiem. Będziemy już szli i jeszcze raz dzięki.
- Nie ma problemu, to w końcu mój obowiązek – pożegnał rodziców szczeniaków. Wszedł do jaskini i rzucił okiem na szczeniaki, które właśnie kończyły się pożywiać.
- Noiter! – przywitała go błyskawicznie Shori – Miło cię widzieć! Kiedy następna lekcja latania? Mieliśmy poćwiczyć sztuczki!
- Pamiętam, pamiętam, jak znajdę czas, to od razu się tym zajmiemy. Byłem ostatnio trochę zajęty, ale nie zapomniałem o tobie. – zwrócił swoją uwagę na drugiego szczeniaka.
- Hej, ty pewnie jesteś Ereden, prawda? Miło mi cię poznać! Jestem waszym nowym opiekunem, nazywam się Noiter i mam nadzieję, że będziemy się świetnie bawić razem. A ty? – spytał z uśmiechem na twarzy, podchodząc do młodzieńca.

Ereden?

PODSUMOWANIE
Ilość napisanych słów: 356
Ilość zdobytych PD: 178
Obecny stan: 2316

Brak komentarzy

Prześlij komentarz