Newsy



:Aktualności
.Blog przechodzi obecnie renowację
.Już niebawem pojawią się nowości

:Pogoda
Obecna pora roku ~ Jesień
.Temperatura waha się między 10+ a 0- stopni Celcjusza
.Zmiana pory roku nastąpi 15.12.2022

Liczba wilków ~ 27
Wadery ~ 18 + 1 NPC
Basiory ~ 7 + 4 NPC
Szczeniaki ~ 1
Nieobecni: Brak

~Serdecznie zapraszamy♥~

środa, 27 stycznia 2021

Od Kuroi Hone Cd. Raquel



Rozmowa jego i Gutou przypominała ich zwykłe, cóż, możliwe, że Kuroi był trochę bardziej wnerwiony niż zazwyczaj.

- Kuroi... - odchrząknęła Raquel. Po tych słowach Czarny basior obrócił łeb w jej stronę, z resztą Gutou także.- Dziękuję, że mi pomogłeś. Bez ciebie nie odnalazłabym Halcóna... - Dodała.

- Drobiazg - odparł Hone.

- No i przede wszystkim dziękuję, że uratowałeś mi życie. - wadera uśmiechnęła się lekko.

Czarny basior spojrzał na Raquel lekko zaskoczony, nie spodziewał się podziękowań za to. W zasadzie oprócz jego brata, któremu niejednokrotnie musiał ratować tyłek, nie słyszał od nikogo takich podziękować. Na jego pysku malował się lekki uśmiech, ale jego ogólna postawa niezbyt to pokazywała.

-Nie musisz dziękować.- Powiedział, patrząc na waderę.

Ta natomiast nic mu nie odpowiedziała. Chwilę potem Gutou zagrzebał się w futrze Kuroiego, a Halcón siedział obok swojej właścicielki.

-Proponuję jak najszybciej stąd wyjść, niezbyt widzi mi się, zostanie tu choćby chwili dłużej.- Powiedział, przelatując po popieszczeniu wzrokiem.

-Mhm, więc ruszajmy.- Odparła.

Dwa wilki zaczęły iść bezsłowna w stronę wyjścia, które była małe, ale przy tym na tyle duże by mogli pojedynczo przez nie przejść. Gdy byli już tuż przy wyjściu, mieli już wyjść, jednak Hone wziął głęboki wdech i zaczął mówić.

-Puszczę cię wolno pod jednym warunkiem...- Powiedział ostrym tonem, spoglądając na waderę.

-J-jakim..?- Odparła lekko przestraszona alchemiczka.

-...Że nikomu nie wyjawisz mojego sekretu.- Dopowiedział spokojniej.

Raquel? :3

Brak komentarzy

Prześlij komentarz