— Dzień dobry — stwierdził basior podnosząc się i przeciągając, po krótkiej chwili młody wilczek zrobił dokładnie to samo. — Z pewnością jesteś głodny, co powiesz na polowanie? — dopytał po chwili na co szczeniak zastrzygł uszami.
— Czyli mogę tu zostać ? —zapytał podekscytowany.
— Jasne, że tak, co prawda pod moją opieką ale to chyba i tak lepsze niż nic — zaśmiał się basior na co szczeniak praktycznie odrazu przytulił się do jego łap z uśmiechem i cicho dziskując. Nie mogl6w to uwierzyć. Znowu miał dom.
Tarou?
PODSUMOWANIE
Ilość napisanych słów: 152
Ilość zdobytych PD: 76
Brak komentarzy
Prześlij komentarz