Newsy



:Aktualności
.Blog przechodzi obecnie renowację
.Już niebawem pojawią się nowości

:Pogoda
Obecna pora roku ~ Jesień
.Temperatura waha się między 10+ a 0- stopni Celcjusza
.Zmiana pory roku nastąpi 15.12.2022

Liczba wilków ~ 27
Wadery ~ 18 + 1 NPC
Basiory ~ 7 + 4 NPC
Szczeniaki ~ 1
Nieobecni: Brak

~Serdecznie zapraszamy♥~

piątek, 27 listopada 2020

Od Andzi cd. Kuroi Hone



Należałam już do watahy i już posiadłam towarzysza, a była nią Aludra. Postanowiłam z nią trochę potrenować na polanie, nie znam jeszcze wszystkich nazw terenów watahy.

-Aludra, dziś trening bez używania mocy, łącznie ze znikaniem- odparłam. Aludra kiwnęła głową i obie stanęłyśmy naprzeciwko siebie w pozycji walki. Zapomniałam wspomnieć o tym, że ma nie używać pazurów i kłów. Jednak było za późno, Aludra podrapała mi grzbiet i właśnie wbijała kły aby lepiej się utrzymać.
- Aludra!!!- użyłam mocy, aby podnieść jej poziom strachu. Od razu pościła i telepatycznie mnie przeprosiła.
- Teraz muszę udać się do medyka, no super. Ty idziesz ze mną- powiedziałam i ruszyłam z towarzyszką do jaskini Medyka.

Kiedy dotarłam na miejsce zauważyłam czarnego basiora. Nie chciałam mu przeszkadzać, więc postanowiłam pokrążyć blisko czekając aż odejdzie, jednak mnie zauważył i nie odchodził.
-Chodź Aludra, zachowuj się- ruszyłam, a przy mnie Aludra.
- Hej- odparłam- jestem Andzia, a to Aludra. Jakby co to rany są jej sprawką, ćwiczyliśmy i zapomniałam powiedzieć, że ma nie używać pazurów i kłów, e było za późno.

Kuroi Hone?

Brak komentarzy

Prześlij komentarz