Newsy



:Aktualności
.Blog przechodzi obecnie renowację
.Już niebawem pojawią się nowości

:Pogoda
Obecna pora roku ~ Jesień
.Temperatura waha się między 10+ a 0- stopni Celcjusza
.Zmiana pory roku nastąpi 15.12.2022

Liczba wilków ~ 27
Wadery ~ 18 + 1 NPC
Basiory ~ 7 + 4 NPC
Szczeniaki ~ 1
Nieobecni: Brak

~Serdecznie zapraszamy♥~

niedziela, 29 listopada 2020

Od Tarou Cd. Bai Langa ~ Los naszym panem

Po rozstaniu z Baim, medyk udał się do jaskini alf. Idąc zauważył, że wraca z niej właśnie Capitán. 

- Witaj. - przywitał się mijając basiora. 

- Tarou, miło cię wiedzieć. - odparł przyjaźnie beta. Basiory wymieniły kilka zdań. Jednak po chwili rozstali się. Capitán ruszył w kierunku swojej jaskini, a Tarou ponowił wyprawę do alfy. Stając na progu rozejrzał się. 

- Renesmee ? Jesteś tam? - spytał. 

- Tarou? - spytał głos ze środka. - Wejdź proszę. - medyk wszedł do środka. Zauważył kuzynkę leżącą na swoim leżu. 

- Witaj Rene. - przywitał się z uśmiechem. 

- Witaj Tarou. Co cię do mnie sprowadza? - spytała łagodnym głosem alfa. 

- Cóż, pomyślałem, że mógłbym odwiedzić Hanako. 

- Ma to jakiś konkretny cel, czy tylko odwiedziny? - spytała zaciekawiona Renesmee. 

- Cóż, udałbym się do niej na małe szkolenie. 

- Mamy jeszcze jednego medyka, więc z pewnością ktoś będzie jeszcze nad nami czuwał. 

- Tak, pomyślałem też, że wezmę ze sobą Bai Langa. Wiesz, naszego zielarza. 

- Z tego co wiem, to mamy naprawdę bogate zapasy, dlatego nie widzę żadnych przeszkód. Tylko wróćcie mi cali i zdrowi. 

- Oczywiście. - odparł samiec z uśmiechem. Zamienił jeszcze z alfą kilka zdań, a następnie wrócił do siebie.
Zaczął przygotowywać się na ich wspólną wyprawę. Wziął jedną ze skórzanych toreb i zapakował do niej kilka potrzebnych rzeczy. Następnie położył ją w kącie jaskini. Postanowił poszukać Bai Langa, aby oznajmić mu o zgodzie alfy. Zastanawiał się także, czy lepiej alby wyruszyli jeszcze dziś, czy może z samego rana. Idąc przed siebie zamyślony nie zauważył, że nim się obejrzał znalazł się u celu. Zauważył Baia stojącego nad taflą wody jeziora. 
Medyk podszedł do zielarza. 

- Renesmee o wszystkim wie. - powiedział z uśmiechem Tarou. 

- Ren także. - odpowiedział kremowy basior.

- Dobrze. Zostało nam ustalić kiedy wyruszamy. Myślałem aby zrobić to raczej jutro z rana. Odpoczniemy po dzisiejszym dniu. 

- Dobry pomysł. Dodatkowo znacznie lepiej wędrować podczas dnia. Nocą za to można spokojnie spacerować.  

- Masz rację. Wracasz, czy jeszcze chcesz pospacerować? - spytał Tarou. 

- Zostanę, jeśli to nie problem. 

- Żaden problem. Ja będę się zbierać. - powiedział Tarou ziewając. Po chwili pozostawił basiora i wrócił do ich jaskini. Ułożył się wygodnie na swoim posłaniu, a następnie zerknął w kąt jaskini, gdzie leżała przygotowana torba. Po chwili westchnął i położył się, aby następnie oddać się w ramiona snu. 

Bai Lang? 

PODSUMOWANIE
Ilość napisanych słów: 360
Ilość zdobytych PD: 180

Brak komentarzy

Prześlij komentarz